RZECZY

Sealander – pływająca przyczepa

Tekst: Anna Plaszczyk, zdjęcia: materiał prasowy

29 marca 2023

Koniec drogi nie musi być już końcem wakacyjnej podróży! Jeśli droga kończy się nad wodą, a Wy będziecie mieli ze sobą przyczepę kempingową Sealander. Ta lekka, wzmacniana włóknem szklanym przyczepa potrafi bowiem... pływać!

Sealander to propozycja dla tych wszystkich, którzy cenią równowagę pomiędzy miejskim życiem a kontaktem z naturą. W skrócie – jest to nowatorska, niezwykła przyczepa kempingowa, która w razie potrzeby zamienia się w niewielką łódkę. Jej największą zaletą jest to, że nie potrzebuje pochylni, dzięki której woduje się klasyczne jachty. Może więc zostać zwodowana bez wysiłku niemal z każdego miejsca, z którego jest swobodny dostęp do wody.

Producent zapewnia, że Sealander poradzi sobie nie tylko na jeziorach i rzekach, ale także – na morzu. Przyczepa jest niewielka (4 metry długości), więc zmieści się w każdym garażu. Również nie sprawia kłopotów przy holowaniu – może być ciągnięta przez każdy typ samochodu.

Pływająca przyczepa to nie tylko nowatorskie wzornictwo, ale przede wszystkim – wygodne miejsce do podróżowania. Zaprojektowano ją tak, by można na niej postawić niewielki grill. Posiada również wygodne łóżko o wymiarach 156x200 cm, toaletę, radio, płytę grzejną, grill oraz stół.

Sealander może być używany na każdym akwenie. Jej silnik jest elektryczny, więc można jej używać również tam, gdzie ograniczono ruch pojazdów spalinowych, ze względu na ochronę środowiska. Należy tylko pamiętać, by przed podróżą naładować akumulatory! Pojemność akumulatora, według specyfikacji producenta, ma wystarczać na 2 dni pływania. Łódka osiąga prędkość 9 km/h

Firma SEALANDER GmbH powstała w 2012 roku. Założył ją projektant Daniel Straub, który nad powstaniem przyczepy pracował od 2009 roku. Wtedy to powstała jego praca dyplomowa, której tematem była właśnie pływająca przyczepa kempingowa. Sealander jest produkowany w niemieckiej stoczni i posiada Certyfikat TÜV. 9 i 10 maja Sealander był testowany na wodzie podczas Beach&Boat LIVE w Cape Zwenkau.