Nowalijki – zdrowe czy nie?
Tekst: Mariola Weindich-Mašek, zdjęcia: Anna Plaszczyk
5 kwietnia 2023
Świeże, młode, dorodne, kolorowe i pachnące – nowalijki. Po zimie marzymy o tym, by zjeść coś lekkiego, zdrowego i świeżego. Ale czy nowalijki zawsze są tak zdrowe, jak nam się wydaje?
Najważniejszą, a zarazem najmądrzejszą zasadą jest zbieranie warzyw w odpowiednim dla nich czasie. Zdrowe i gotowe do spożycia są przecież dopiero po zakończonym okresie wegetacji. Warzywa zbierane wcześniej niż powinny kumulują w sobie dużo niebezpiecznych dla człowieka substancji, ponieważ nie zdążyły przejść jeszcze pełnego cyklu wegetacji, a tym samym – oddać ziemi nawozów i innych substancji.
Dziś już niestety nie tylko supermarkety, ale i bazary, nie dają nam żadnej gwarancji jakości. Trudno o informacje skąd warzywa pochodzą i ile w nich sztucznych nawozów! Trudno twierdzić, że nowalijki są szkodliwe, bowiem pobierają one z gleby wiele cennych minerałów. Należy jednak pamiętać o tym, że pochłaniają one duże ilości związków chemicznych zwłaszcza kiedy są przenawożone. Do nawożenia nowalijek używa się nawozów sztucznych z azotami. Związki te upraszczają się w organizmie do azotynów, które przekształcają się później w rakotwórcze nitrozoaminy.
Kluczem do tego, by kupować z głową, jest wiedza o okresie wegetacji warzyw i owoców. Warto wiedzieć co i kiedy dojrzewa oraz kupować warzywa z dobrego, polecanego źródła:
Pomidory – od czerwca do września, poza tym okresem są uprawiane w szklarniach;
Ogórek gruntowy – od czerwca do września;
Sałata – wysiew kwiecień-wrzesień, zbiór 2 miesiące po wysianiu;
Rzodkiew – sadzić można już w marcu, zbiory po około 30 dniach;
Dymka –wysiew w marcu–kwietniu, zbiory pod koniec lipca.
Jeśli bardzo zależy wam na zdrowych warzywach – pomyślcie o zasadzeniu ich na swoich balkonach czy parapetach. W sklepach OBI od pewnego czasu dostępna jest seria „Mini Ogród", która składa się z 25 różnych roślin do uprawy na domowych parapetach czy balkonach.