Ekopranie

Proszki do prania uczulają, zanieczyszczają środowisko, są coraz droższe i paradoksalnie - coraz mniej efektywne. Tymczasem w Indiach i Nepalu od wieków do prania używa się... orzechów! Są hipoalergiczne, biodegradowalne i tanie. Kilogram, kosztujący ok. 40zl, wystarczy nawet na pół roku prania dla 4 osobowej rodziny.
Orzechy piorące, rosnące na drzewach sapindus mukorossi, po zebraniu wydranża się i suszy łupiny. Zawierają one saponinę, naturalny detergent, pieniący się w kontakcie z wodą, mający właściwości odtłuszczające i...atystresowe.

Orzechy świetnie dopierają brudne skarpety, przepocone czy ubłocone ubrania. Dodatkowo - nie potrzebują wsparcia płynu do płukania. Dzięki swoim naturalnym właściwościom zmiękczają i pielęgnują tkaniny. A my oszczędzamy po raz kolejny - na kolejnym detergencie. Zamiast płynu można użyć olejków eterycznych, których kilka kropel dodaje się do płukania. Buteleczka olejku (ok. 8zl) wystarcza na kilka miesięcy. Przez rok prania w orzechach nie zauważyłam, żeby na jakiejś tkaninie zostały tłuste plamy po olejku.

Orzechów można używać w całej rozpiętości temperatur - od 30 aż do 90 stopni. 8 orzechów dzielimy na połówki i w lnianym woreczku wkładamy do bębna pralki. Przy 30 i 40 stopniach w jednej porcji orzechów można prać nawet 4 razy. Przy 60 - 3. Przy 90 - tylko raz.W orzechach można prać nawet najbardziej delikatne tkaniny - jedwab czy wełnę. Przy praniu białego dobrze jest dodać do orzechów sodę oczyszczoną. Już łyżeczka sprawi, że białe ubrania nie będą szarzeć.

Ważne jest to, żeby w orzechach nie prać tkanin wodoodpornych i "oddychających", czyli większości odzieży górskiej. Zmiękczające właściwości orzechów piorących szybko sprawią, że specjalistyczna odzież straci swoje właściwości i będzie przepuszczała wodę i wiatr.Warto na koniec dodać, że orzechy piorące mają wiele zastosowań. Można ich używać nie tylko do prania, świetnie sprawdzają się również w zmywarce ( wystarczy 5 zgniecionych orzechów umieścić w pojemniku na sztućce), możne je wykorzystywać również do mycia kuchni i łazienki (gotować 15 skorupek w litrze wody przez 10 minut), a także do mycia włosów, do mycia skóry atopowej i do kąpieli.