RZECZY

PotPot'y z Washpapy

Tekst: Anna Plaszczyk, zdjęcia: materiały prasowe

4 stycznia 2016

Wytrzymały jak skóra, w czasie szycia czy prania zachowuje się jak każda inna tkanina. Washpapa to materiał wykonany z włókien celulozy i impregnowany lateksem, który doskonale nadaje się do zadrukowania. Młoda polska marka PotPot rozpoczyna przygodę z tych materiałem bardzo udaną kolekcją ozdobnych worków do przechowywania różności.

PotPot to marka, którą wymyśliły dwie przyjaciółki. – PotPot’y szyjemy same od paru miesięcy – mówi Katarzyna Rydzewska, współwłaścicielka marki – Kiedyś zobaczyłyśmy podobne produkty, szyte we Włoszech. Pomyślałyśmy sobie, czemu nie my i czemu nie w Polsce. Obie z koleżanką potrafimy szyć. A więc nasze PotPot’y są produktami handmade, szytymi w Polsce – dodaje.

Najwięcej czasu zajęło znalezienie producenta papieru. – Chciałyśmy ściągać go aż z Indonezji, ale na szczęście udało się nam znaleźć producenta bliżej, w Niemczech – tłumaczy Katarzyna Rydzewska – Washpapa, bo tak nazwałyśmy ten papier, to specjalny splot włókien celulozy z odrobiną lateksu, dzięki czemu materiał jest tak trwały. Nie rwie się, można go prać, nadrukowywać – mówi. Zastosowany w materiale Washpapa splot gwarantuje jego elastyczność i wytrzymałość. Dzięki temu doskonale sprawdza się również w praniu – nie odkształca się ani nie odbarwia.

Washpapa to materiał, który można wykorzystywać na wiele różnych sposobów. Można oprawiać w niego książki i kalendarze, wykorzystywany jest do produkcji metek, np. przy dżinsach. Reszta to już kwestia wyobraźni. PotPot zaczął od torebek i toreb, ale właścicielki marki chcą też z niego szyć torby na laptopy czy portfele. W ofercie PotPot są dostępne na razie worki, które doskonale sprawdzą się jako osłonki na doniczki lub ozdobne opakowania na owoce, warzywa czy orzechy. Można ich również śmiało używać w łazience i przechowywać w nich kosmetyki, ponieważ PotPoty są odporne na działanie wody.

– Najdłużej trwało ustawienie procesu i opanowanie metody szycia – wspomina Katarzyna Rydzewska – Również wypychania tego sztywnego papieru trzeba się było nauczyć. Po długich poszukiwaniach zakupiłyśmy maszynę tapicerską oraz odpowiednie nici i igły, które nie tną papieru – dodaje. Papier można wielokrotnie prać. – Ja moją torbę z Washpapy noszę od lipca i wciąż jest w świetnym stanie. W tej chwili prowadzę eksperyment z praniem tego papieru. Wyprałam już 19 razy i nadal się nie przetarł! – podkreśla Katarzyna Rydzewska.

Kolejną zaletą Washpapy jest wyjątkowa stabilność – materiał nie kurczy się i nie rozciąga. Dzięki swej fakturze przypomina... skórę. Washpapa jest dostępna w wersji standardowej, postarzanej i metalicznej. W każdej można wybierać spośród kilku kolorów. Metaliczne są dostępne w kolorach srebrnym, złotym, cynowym, brązowym i czerwonym. Postarzana Washpapa to natomiast wersje czarna, biała, Stone Sahara, Gobi i brązowa.

Washpapa to nie tylko gotowe produkty marki PotPot. Już wkrótce każdy będzie mógł kupić ten wyjątkowy materiał i stworzyć z niego swoje własne produkty.

potpot washpapa 3potpoty w kolorze czekolady

potpot washpapa kasztany

potpot washpapa kawa

potpot washpapa kawa

potpot washpapa sliwki